ZNACZENIE: Wym. [lornią], akcent na ‚ą’; okulary z rączką do trzymania.
UŻYCIE: Lorgnon został wynaleziony przez George’a Adamsa. Najczęściej odgrywały rolę biżuterii, często okulary i rączki były pięknie zdobione. Były i bywają popularne wśród widzów opery. Nazywane także face-à-main [wym. fasamę].
PRZYKŁAD: Poszła do opery, ale zapomniała wziąć lorgnon co całkowicie zepsuło jej widowisko.
ETYMOLOGIA: fr. lorgner – zerkać.
Ja tam orłem z francuskiego nie jestem, ale tak mi coś się nie zgadza z wymową i za „Uniwersalnym słownikiem języka polskiego” podaję: lorgnon fr. wym. lorńją. Z akcentem na ostatnią sylabę, jak to zwykle we francuskim.
PolubieniePolubienie
szczerze, to też mi to dziwnie brzmi, ale tak podaje Kopaliński
PolubieniePolubienie
Na pewno czyta się „lornią”, czyli z ‚ą’ na końcu. W Kopalińskim może jest chochlik drukarski. Zresztą, można sprawdzić na francuskiej wiki: http://fr.wiktionary.org/wiki/lorgnon, gdzie wymowa podana jest jako: /lɔʁ.ɲɔ̃/.
Można tez odsłuchać wymowę w translatorze google: http://translate.google.pl/#fr/pl/lorgnon. Zdecydowanie nigdzie nie ma mowy o wymowie ‚a’ na końcu.
PolubieniePolubienie
oki, dzięki, i już poprawiam
PolubieniePolubienie
A teraz się ‚akcjent’ zrobił z ‚akcentu’ ;]
PolubieniePolubienie
A jakiego to jest rodzaju? Trzymam mój / moją / moje lorgnon?
PolubieniePolubienie
Reblogged this on czesak and commented:
Wypróbowuję opcję „rebloguj”. Przy okazji dodaję zapytanie do samego siebie, jaki ten wyraz ma rodzaj.
PolubieniePolubienie
Na przełomie XIX i XX wieku w modzie były przedmioty wykonane z pancerzy żółwich. Najładniejsze zaś pancerze moją żółwie szylkretowe. Wszystkie lady epoki wiktoriańskiej nosiły l o r g n o n właśnie w szylkretowej oprawie.
Ale dzisiaj zapomnijcie o tej modzie, żółwie szylkretowe znalazły się na oficjalnej liście gatunków zagrożonych . Niech dalej żyją sobie w ciepłych wodach mórz na całym świecie.
PolubieniePolubienie
Według mnie to rodzaj nijaki – to „lornią” i jest nieodmienne.
PolubieniePolubienie